Betonowe pustynie wypierają zieleń z miast!

Idąc przez miasto coraz rzadziej możemy spotkać park, krzew, czy drzewo. Wycinka drzew na rzecz budowy kolejnych miast lub wsi ciągnie za sobą tragiczne skutki. Zamieniając pięknie zielone łąki na szary beton niszczymy najcenniejszy dar jaki otrzymaliśmy, Ziemię.

Nasza planeta nie radzi sobie z naszą rasą. Drzewa i rośliny zielone stanowią filtry powietrza, które potrzebne są każdemu organizmowi do przeżycia, jednak ludzie nie szanują tego. Już możemy zauważyć skutki jakie ciągnie za sobą wycinka drzew, między innymi jest to: globalne ocieplenie, dziura ozonowa praz wszelakie choroby.

Mamy dość betonowych osiedli bez grama zieleni

Budowa nowych osiedli, sklepów i innych tego rodzaju budynków na miejscach, gdzie wcześniej było zielone pole zaciska węzeł na naszej szyi. Nie zdajemy sobie z tego sprawy lecz za kilka względnie niedługich lat, bez zaprzestania naszych działań, doprowadzimy do śmierci nie tylko naszego gatunku lecz także wielu innych. Władze miast i państw nie zwracają uwagi na brak roślin zielonych w miastach, co doprowadza do braku filtracji spalin i CO2, co znowu prowadzi do powstawania na przykład ozonu na drogach. Ozon owszem jest odpowiedzialny za ochronę naszej planety przed nadmiarem promieni słonecznych i innych szkodliwych substancji pochodzących z przestrzeni kosmicznej, lecz dla ludzi ma nie za dobry wpływ. Ozon wraz z gorącymi promieniami słonecznymi tworzy gaz, który jeśli dostanie się do układu oddechowego jakiegoś stworzenia doprowadzi do problemów z płucami, a nawet śmierci. Drzewa służą również do wytwarzania tlenu dzięki czemu możemy oddychać. Kiedy zwiększa się ilość ludzi to automatycznie zmniejsza się ilość tlenu w powietrzu, a zwiększa ilość szkodliwego dwutlenku węgla. Nie zwracając uwagi na zmniejszającą się ilość drzew skracamy swoje życie o co najmniej kilkadziesiąt lat. Nie szanując tego co otrzymaliśmy możemy t w łatwy sposób stracić i tak jest z naszą planetą. Przeznaczając kolejne drzewa i rośliny zielone do wycinki nie rekompensując tego w inny sposób doprowadzamy do wyniszczania wszystkiego w okół.

Im mniej drzew tym mniej miejsca do oderwania się od codziennego pędu

Kolejnym problemem jest samopoczucie. Im mniej drzew i parków tym mniej jest miejsca do odpoczęcia i oderwania się od codziennego pędu, zakłopotania, problemów oraz stresu. Codzienny tłok nas przytłacza, a jest już coraz mniej miejsc w mieście, żeby odetchnąć i popatrzeć jak promyki słońca przemykają przez zielone liście. Sami przypieczętowujemy swój los. Wycina się parki i drzewa, aby zyskać miejsce na nowe budynki, a stare pozostają w rozsypce gotowe do remontu, który w najbliższym czasie nie nadejdzie.Powinno się właśnie je wykorzystać do ponownego użytku lub chociaż na ich miejscu stworzyć park, albo zasadzić kilka drzew. Zamiast wycinać kolejne drzewa pod miejsca parkingowe lepiej było by stworzyć parkingi podziemne, a w okół wjazdów zasadzić kilka drzew. Tak mała zmiana dla naszego stylu życia a tak wielka dla stanu zdrowia naszego świata. Przy każdym sklepie i budynku zwłaszcza w centrum powinno stać kilka dużych zielonych drzew, aby my i nasze dzieci miały przyszłość w tym świecie. Apeluje więc do każdego z was z osobna! Dbaj o to co zostało Ci dane, abyś mógł się tym cieszyć w nieskończoność i by nie zostało Ci to odebrane! Te słowa powinny być przestrogą dla każdego z nas i powinny dać nam do myślenia. Życie jest jedno, zastanówmy się jak chcemy go spędzić i co zamierzamy za sobą pozostawić! Każdy człowiek potrafi zmienić świat tylko musi przestać się tego obawiać!

Obraz Henryk Niestrój z Pixabay