Remont domu, w zależności od jego wielkości, może być sporym wydatkiem, obciążającym budżet domowy lub wręcz niemożliwym do przeprowadzenia ze względu na koszt. Zaciągnięcie kredytu na ten cel to nieraz jedyna możliwość, aby szybko i w pełnym wymiarze z nim się uporać. Oczywiście, możesz zdobyć środki na remont w inny sposób, na przykład, odkładając pieniądze lub zapożyczyć się u zaufanej osoby. Zdecydowanie łatwiej i o wiele szybciej zaciągnąć kredyt w banku. Najpopularniejsze zobowiązania to kredyt gotówkowy i hipoteczny. To, który rodzaj będzie najlepszy, zależy od zakresu planowanego remontu i od możliwości finansowych przy spłacie rat.
Masz różne możliwości
Staranie się o kredyt na remont domu nie zawsze jest rozwiązaniem koniecznym i jedynym. Wiele zależy od tego, jaki zakres prac przewidujesz. Z tego względu, warto sobie wcześniej ustalić plan prac wraz z kosztorysem – jeśli nie jesteś w stanie tego zrobić samodzielnie, możesz poprosisz o taką wycenę ekipę remontową. Oszacowanie wydatków remontowych pozwoli ustalić, jaka konkretnie kwota jest niezbędna, żeby zrealizować ten plan. Być może, jesteś w stanie wykonać część prac samodzielnie, wówczas możesz odliczyć ich koszt od kwoty całkowitej. Może się też okazać, że wymagana kwota jest na tyle osiągalna, że jesteś w stanie w krótkim czasie odłożyć oszczędności, pożyczyć pieniądze od osoby zaufanej lub skorzystać z karty kredytowej. Karta kredytowa zapewnia szybki dostęp do gotówki i swobodne korzystanie ze środków w czasie zakupów. Banki zwykle gwarantują długi okres odsetkowy pod warunkiem zapłacenia kwoty minimalnej. Dzięki niej można dokonać zakupu powyżej określonej kwoty i rozłożyć jej spłatę na okresowe raty. Podobnie sprawa wygląda z debetem, jednak trochę inaczej wygląda w tym przypadku kwestia okresu bezodsetkowego, którego opcja ta nie uwzględnia. Ponadto, wszelkie wpływy na konto automatycznie są wliczane na spłatę zobowiązania, co nie daje pełnej kontroli nad środkami zgromadzonymi na koncie i płynnością wpływów.
Kredyt gotówkowy – jak i kiedy?
Karta kredytowa jest popularnym rozwiązaniem, ale nie zawsze wystarczającym. Jej możliwości są ograniczone, podobnie jak kwota do wykorzystania na jej koncie – maksymalnie kilkanaście tysięcy złotych. Nie jest ona też praktyczna, gdy rozliczamy się z fachowcem gotówką, a zazwyczaj taka forma rozliczenia jest najczęściej stosowana. W takim przypadku, kredyt gotówkowy będzie lepszym rozwiązaniem. Kwotę otrzymujemy przelewem bankowym na konto i możemy nią dowolnie dysponować i w dowolnym momencie wypłacać. Należy tylko pamiętać o odpowiednio wcześniejszym załatwieniu wszystkich formalności, koniecznych do otrzymania kredytu, ponieważ niektóre z nich mogą okazać się czasochłonne.
Kredyt hipoteczny – jak i kiedy?
Kredyt gotówkowy świetnie się sprawdza w przypadku remontów kosmetycznych w celu odświeżenia wnętrza nieruchomości. Jeśli planujesz kapitalny remont, wliczając wymianę stolarki okiennej i drzwiowej, zerwanie starej podłogi i wymianę na nową, wymianę instalacji, wyburzanie ścian lub zmianę rozplanowania pomieszczeń, lepszym rozwiązaniem będzie zaciągnięcie kredytu hipotecznego. Im bardziej ostateczny kosztorys remontu wzrasta, tym szanse na wyższy kredyt gotówkowy maleją. Banki bardzo chętnie udzielają kredytów hipotecznych z przeznaczeniem na remont nieruchomości, natomiast ich zabezpieczeniem jest zwykle remontowana nieruchomość. Należy się jednak liczyć z tym, że czas oczekiwania w przypadku kredytu hipotecznego jest dłuższy, a to ze względu na konieczne procedury związane z wnoszeniem odpowiednich zapisów do księgi wieczystej zastawionej nieruchomości i ustanowienia hipoteki. Możemy jednak cieszyć się zdecydowanie niższym oprocentowaniem w porównaniu z tradycyjnymi kredytami gotówkowymi.
Podpisując umowę z bankiem, pamiętaj o wnikliwej analizie jej treści pod względem zgodności z prawem. Najlepiej, jeśli skonsultujesz te kwestie z prawnikiem, który sprawdzi wszystkie zapisy i klauzule pod kątem ich jasności i jednoznaczności. Podpisanie umowy kredytowej, która ma wadliwe prawnie zapisy, nie zwalnia nas z obowiązku wypełniania jej postanowień. Mamy jednak możliwość w takiej sytuacji dochodzić swoich roszczeń przed sądem, walcząc o unieważnienie umowy kredytowej.
Tekst zewnętrzny, artykuł sponsorowany