Łatwo wyobrazić sobie sytuację, gdy ktoś nieufny wobec banków przez lata oszczędza pieniądze zbierając je do przysłowiowej skarpety. Albo robi to mimo, że posiada konto w banku, przez które przepływają jednak niewielkie kwoty. Gdy oszczędności stają się wystarczające podatnik kupuje wymarzoną nieruchomość. I w tym momencie zaczynają się kłopoty. Fiskus stawia sobie pytanie: jeżeli wszystkie przychody na bieżącym rachunku bankowym tylko przez niego przepływały to jak udało się oszczędzić na mieszkanie? Jeżeli na bankowym rachunku oszczędnościowym podatnika zebrała się jakaś kwota to dlaczego oszczędności zbierane były także do skarpety?
Skąd urząd skarbowy dowie się o zakupie nieruchomości?
Urząd skarbowy nie ma większych problemów z pozyskaniem informacji o sytuacji majątkowej podatnika.Jeżeli nie dysponuje on wyspecjalizowanymi narzędziami umożliwiającymi zacieranie za sobą tropów w większości wypadków on sam informuje system o dochodach i wydatkach poprzez deklarację PIT oraz w deklaracjach podatkowych od czynności cywilnoprawnych. Już tylko te dwie deklaracje pozwalają urzędowi weryfikować przychody i wydatki podatnika.
Inną ścieżką informacyjną są wszelkie negocjacje podatnika z urzędem podatkowym w sprawie ulgi czy możliwości spłaty ratalnej zaległości podatkowych. W tych przypadkach podatnik jest zobowiązany do złożenia oświadczenia o przychodach i wydatkach całej rodziny.
Warto pamiętać, że źródłem informacji dla fiskusa są również notariusze. Do ich obowiązków należy informowanie administracji podatkowej o wszystkich faktach kreujących tworzenie się nowych zobowiązań podatkowych. Przy zakupie mieszkania przez podatnika notariusz pobiera od niego podatek od czynności cywilnoprawnych, który musi przekazać razem z aktem notarialnym do urzędu.
Banki również przekazują informacje
Organy administracji podatkowej, już po wszczęciu postępowania czy kontroli, mogą zwrócić się do banku wnioskując o przekazanie informacji o posiadanych rachunkach podatnika, obrotach na rachunkach oraz stanie finansów. Dzięki temu urząd może zweryfikować wartość oszczędności, ich źródło oraz wszelkie wydatki realizowane poprzez bank.
Jakie informacje analizuje administracja podatkowa?
Każda transakcja sprzedaży nieruchomości jest opodatkowana podatkiem od czynności cywilnoprawnych. Wysokość podatku wynosi 2% wartości sprzedaży. Zainteresowanie urzędu skarbowego może wzbudzić kwota transakcji, która według niego jest niższa od wartości rynkowej nieruchomości. Dość powszechną praktyką jest wprowadzanie do aktu notarialnego zaniżonych kwot, wystarczy, że obie strony transakcji ją uzgodnią pomiędzy sobą a notariuszowi przekażą tylko ustaloną kwotę.
To dlatego, zgodnie z ustawą o podatku od czynności cywilnoprawnych podstawą opodatkowania obowiązującą przy sprzedaży nieruchomości, ale też choćby samochodu, jest nie kwota wpisana w umowę, ale wartość rynkowa, która ma prawo różnić się od wynegocjowanej ceny.
Co grozi za kupno nieruchomości pieniędzmi z niewiadomego źródła?
Każdy kto przeszedł przez sito kontroli urzędu skarbowego wie, że nie warto było zaniżać kwotę zakupu, czy zbagatelizować zbieranie dokumentacji źródłowej wydanych środków. Oczywiście fiskus musi udowodnić podatnikowi jego złą wolę a nawet usiłowanie oszustwa, ale powszechnie wiadomo, jak niechętnie system ten przyznaje się do błędów i wycofuje oskarżenia.
Udowodnienie podatnikowi próby oszukania państwa na wysokości należnej mu daniny kosztuje podatnika bardzo dużo. Będzie on zobligowany do zapłaty podatku od zakupu nieruchomości w wysokości 75% jej wartości.
Obraz Alexas_Fotos z Pixabay
Tekst zewnętrzny, artykuł sponsorowany
Czytelniku pamiętaj:
Niniejszy artykuł ma wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowi poradnika w rozumieniu prawa. Zawarte w nim treści mają na celu dostarczenie ogólnych informacji i nie mogą być traktowane jako fachowe porady lub opinie. Każdorazowo przed podejmowaniem jakichkolwiek działań na podstawie informacji zawartych w artykule, skonsultuj się ze specjalistami lub osobami posiadającymi odpowiednie uprawnienia. Autor artykułu oraz wydawca strony nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne działania podejmowane na podstawie informacji zawartych w artykule.
Dzień dobry. W niedługim czasie planuję zakupić mieszkanie. Jeszcze niedawno myślałam, że oszukanie skarbówki jest bardzo łatwe. Dzięki temu artykułowi już wiem, że nie warto kombinować, ponieważ konsekwencje mogą być bardzo negatywne. Wartościowy artykuł! Przekażę go wszystkim moim znajomym.
Witam. Ja również od pewnego czasu myślę nad kupnem nowego lokum. Jakiś czas temu czytałem gdzieś, że oszustwa podczas pisania umów sprzedaży są bardzo opłacalne. Teraz już wiem, że to były bujdy. Niezwykle wartościowy artykuł, który w bardzo treściwy sposób przedstawia pełen zasób wiedzy odnośnie oszczędzania.
W dzisiejszych czasach urzędy skarbowe mają już tak dużo elektronicznych narzędzi do weryfikacji różnego rodzaju oszustw podatkowych, że naprawdę nie warto kombinować. Porządny artykuł, dodaję stronę do ulubionych!