Dekoratorzy wnętrz poświęcają całe tomy poradom – podpowiadają, jak urządzić kuchnię, łazienkę czy sypialnię. Gdzieś na drugim planie zostaje temat przedpokoju. Co zrobić, aby przedpokój nie „straszył” i nie był klaustrofobiczny? Znakomitym sposobem jest ozdobienie go odpowiednią tapetą!
Problem przedpokojów – na czym polega?
Przedpokój pełni rolę wizytówki domu – przelotni goście często nie mają okazji zobaczyć kolejnych pomieszczeń. Stali bywalcy natomiast raczej zapominają o tym niewielkim pomieszczeniu – podświadomie podążają w głąb domu, omijając nieprzyjazny przedsionek. W Polsce spotykamy się z tym często: w wielu mieszkaniach problemem jest właśnie mikroskopijny przedpokój. Dotyczy to nie tylko osiedli z wielkiej płyty, ale i wielu mieszkań w starym budownictwie. Do tego dochodzi fatalne, najczęściej jedynie sztuczne oświetlenie i ciasnota wynikła z potrzeby umieszczenia w przedpokoju odzieży sezonowej.
Odpowiednia tapeta – jak ją wybrać?
Ciemny przedpokój i ciemna tapeta to fatalny duet. W takim zestawieniu nawet najlepsze oświetlenie traci sens, a dynamiczne dodatki gubią się na ponurym tle ścian. Kardynalną więc zasadą w tapetowaniu małych przedpokojów jest użycie w nich tapet o jasnych, przyjaznych kolorach. Pastelowe odcienie ciepłych barw, ale i chłodniejsze tony powodują diametralną zmianę już na pierwszy rzut oka. Również pozornie nudne biele i proste wzory w odpowiedniej kompozycji powiększają optycznie nawet najmniejszy przedpokój. Co ciekawsze, połączenie z nimi wszystkimi kilku ciemniejszych elementów jeszcze bardziej wspomoże optycznie ten efekt.
Wzory w pionie lub poziomie odpowiednia podniosą lub poszerzą wizualnie pomieszczenie, a mądre użycie ciemnych tapet lub ich elementów podkreśli przestrzenność pokoju. W wielu sklepach znaleźć można też naklejki ścienne, które urozmaicają i nadają charakteru jasnym ścianom. Gdzie to wszystko kupić? Nie trzeba daleko szukać. Wystarczy sprawdzić na https://dekoma.eu/pl/!
Nowoczesny przedpokój prezentuje się najlepiej właśnie wtedy, gdy jest jasny i żywy – zapomnij o szarości i postaw na kolory!
Tekst zewnętrzny, artykuł sponsorowany
Czytelniku pamiętaj:
Niniejszy artykuł ma wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowi poradnika w rozumieniu prawa. Zawarte w nim treści mają na celu dostarczenie ogólnych informacji i nie mogą być traktowane jako fachowe porady lub opinie. Każdorazowo przed podejmowaniem jakichkolwiek działań na podstawie informacji zawartych w artykule, skonsultuj się ze specjalistami lub osobami posiadającymi odpowiednie uprawnienia. Autor artykułu oraz wydawca strony nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne działania podejmowane na podstawie informacji zawartych w artykule.
