Plastik, czyli tworzywo sztuczne, jest dziś ekologicznym wrogiem numer 1 (albo niewiele dalszym). Na ustach polityków, a przede wszystkim działaczy prośrodowiskowych, wciąż goszczą słowa o odchodzeniu od plastiku. Trudno im odmówić racji, ale czy ktoś wyobraża sobie np. komputery, smartfony albo okulary z bambusa? Tworzywa sztuczne są wspaniałym wynalazkiem i w wielu branżach długo albo nigdy nic ich nie zastąpi. Przykładem może być PMMA.
Co to jest PMMA?
Skrót ten oznacza poly(methyl methacrylate), czyli polimetylan akrylu. W języku potocznym to nic innego jak pleksa, pleksi, pleksiglas lub szkło akrylowe. Szkło, ponieważ jest to materiał o wysokiej przezroczystości (ok. 92%), z powodzeniem zastępujący szkło tradycyjne. Jest to zarazem materiał termoplastyczny i odporny na promieniowanie UV. Odporność na warunki atmosferyczne sprawia, że doskonale sprawdza się w zastosowaniach zewnętrznych, nie traci kształtu ani koloru, jest też odporny na uszkodzenia mechaniczne. Topi się w temperaturze 160°C, a wrze przy 40 kolejnych stopniach. Dzięki temu, że w wysokiej temperaturze przybiera postać lepkiej cieczy, daje się dowolnie formować w procesie wtryskiwania. Wystarczy ją ochłodzić, by uzyskany kształt utrwalił się jako ciało stałe o dużej twardości.
Pleksiglas jest początkowo bezbarwny, ale może też być barwiony na dowolne kolory, zachowując przezroczystość i żądaną przepuszczalność światła, albo przybierać postać matową.
PMMA znany jest jako produkt ekstrudowany lub jako wylewane szkło organiczne. Ta druga postać, dostępna w postaci płyt o grubości od 3 do 20 mm oraz bloków, uważana jest za lepszą jakościowo.
Płyty w obu wariantach zamawiać można na stronie https://tuplex.pl/produkty/pmma.
PMMA ma już swoją historię
Choć mogłoby się zdawać, że tworzywa sztuczne to materiał stosowany od niedawna, w rzeczywistości pleksiglas znany był już w dwudziestoleciu międzywojennym. Jak to często bywa, pierwsze zastosowania znalazł w przemyśle obronnym. Potrzebny był przezroczysty materiał o dużej odporności mechanicznej – i tak PMMA wykorzystano w peryskopach okrętów podwodnych. Nie bez znaczenia było i to, że w razie trafienia pociskami przeciwnika pleksiglas nie rozpada się jak szkło na tysiące niebezpiecznych odłamków. Wykorzystano to więc w lotnictwie wojskowym do budowy kabin pilotów oraz wieżyczek strzeleckich. Uratowało to wzrok wielu pilotom.
W 1936 roku powstały pierwsze soczewki kontaktowe z wykorzystaniem PMMA, zawierające jednak wewnątrz szkło. Niejaki Heinrich Wöhlk zbudował sam dla siebie soczewki całkowicie z pleksi. Pomysł opatentowano dziesięć lat później w USA. Dziś PMMA jest materiałem powszechnie stosowanym w optyce – lekkie szkła okularowe to właśnie pleksiglas.
Współczesne zastosowania PMMA
Również elektronika korzysta z tego tworzywa. Wytwarzane są z niego panele dotykowe, stanowiące element urządzeń AGD oraz sprzętu elektronicznego. Tu liczy się m.in. odporność PMMA na zarysowania i pęknięcia. Materiał ten powszechnie występuje jako „szybka” wyświetlaczy, nierzadko wzbogacana nadrukami.
Jeszcze powszechniejsze jest wykorzystanie PMMA w budownictwie i wyposażeniu mieszkań – wystarczy wejść do łazienki i rzucić okiem na kabinę prysznicową. Pleksi to także osłony wannowe, ale często też same wanny i brodziki. Powstają z tego materiału pionowe przeszklenia we wnętrzach, a także oprawy oświetleniowe. Na zewnątrz budynków PMMA wykorzystywany jest jako elementy elewacji, a także zadaszenia drzwi i okien oraz świetliki dachowe. Z pleksiglasu buduje się szklarnie i ogrody zimowe, jak również ekrany akustyczne wzdłuż najbardziej uczęszczanych dróg.
Nie ma reklamy bez pleksiglasu
Nie sposób nie wspomnieć wreszcie o licznych zastosowaniach PMMA w reklamie. Wszechobecne kasetony, stojaki, szyldy, ekspozytory i najrozmaitsze elementy stoisk targowych to przecież tworzywo sztuczne. To także podświetlane tablice, antyramy, litery oraz media do zadruku cyfrowego i moduły do podświetleń LED.
Tekst zewnętrzny, artykuł sponsorowany
Czytelniku pamiętaj:
Niniejszy artykuł ma wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowi poradnika w rozumieniu prawa. Zawarte w nim treści mają na celu dostarczenie ogólnych informacji i nie mogą być traktowane jako fachowe porady lub opinie. Każdorazowo przed podejmowaniem jakichkolwiek działań na podstawie informacji zawartych w artykule, skonsultuj się ze specjalistami lub osobami posiadającymi odpowiednie uprawnienia. Autor artykułu oraz wydawca strony nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne działania podejmowane na podstawie informacji zawartych w artykule.